- autor: mksoslawa, 2013-10-01 14:16
-
2 - 3
Zalew Myczkowce
M. Żuber (22')
Ł. Wróbel (35')
Bramka (51')
Bramka (70')
J. Stach (83')
Opis w rozwinięciu...
Początek meczu to chaotyczna gra naszej drużyny, zwłaszcza w defensywie. Do 15' to gospodarze częściej utrzymywali się przy piłce a my nie graliśmy kompletnie nic. Od 15' w końcu zaczęliśmy tworzyć jakieś akcje. W 18' Myczkowce wybijają piłkę ze swojego pola karnego, przejmuje ją Tomasz Długosz i lobuje bramkarza lecz piłka trafia w słupek. W 22' po kolejnej akcji wychodzimy na prowadzenie. Piłkę z boku boiska w pole karne wrzuca Bogusław Wróbel a tam niepilnowany Maciej Żuber strzałem z głowy nie daje szans bramkarzowi. Po tym golu to my zaczynamy prowadzić grę a gospodarze wyprowadzają nieliczne kontrataki. W 28' mamy rzut wolny w okolicy 30 metra, lecz strzał Maciej Żubera jest niecelny. 7 minut później kolejny rzut wolny dla naszego zespołu. Tym razem do piłki podchodzi Łukasz Wróbel, który strzela po długim roku i piłka od słupka wpada do bramki. Prowadzimy 2-0 i do końca pierwszej połowy nie dzieje się już nic ciekawego.
Druga część spotkania to znów chaos i rozkojarzenie w naszym zespole. W 51' wykorzystują to zawodnicy "Zalewu" i strzelają bramkę kontaktową. Kolejne minuty to akcje z jednej i z drugiej strony. Dobre sytuacje ma Jarosław Stach, lecz niestety ich nie wykorzystuje. Ładny strzał oddaje również Marek Orłowski, ale i tym razem piłka mija bramkę (nad poprzeczką). W 70' gospodarze strzelają wyrównującą bramkę. Niepilnowany zawodnik Myczkowiec wykorzystuje rozkojarzenie naszej obrony i strzałem z głowy pokonuje naszego bramkarza. Spotkanie robi się coraz bardziej nerwowe i sędzia zaczyna pokazywać żółte kartki. W 80' drugą żółtą i w konsekwencji czerwoną kartkę dostaje Tomasz Długosz i mecz musimy kończyć w dziesiątkę. W 83' długą piłkę zagrywa Adam Marcinik JR, przejmuje ją Jarosław Stach i w sytuacji sam na sam tym razem się nie myli i strzela 3 bramkę dla naszej drużyny. Ostatnie minuty to ataki gospodarzy i dobra gra całej naszej drużyny w obronie. W 90' Myczkowce mają rzut wolny. Na nasze szczęście piłka trafia w poprzeczkę i opuszcza boisko. Dwie minuty później po niedokładnej wrzutce gospodarzy z rzutu rożnego sędzia kończy spotkanie.