- autor: mksoslawa, 2013-09-01 23:59
-
3 - 0
Ł. Wróbel (17')
A. Bezyk (40')
J. Stach (87')
więcej w rozwinięciu...
Z powodu nieobecności naszego golkipera Dariusza Słysza mecz zaczęliśmy z Pawłem Marciniszynem w bramce. Na szczęście nie miał on dużo do roboty. Od samego początku mieliśmy znaczną przewagę i dobrze graliśmy piłką. Mieliśmy kilka rzutów rożnych i dobrych akcji, lecz nie mogliśmy ich wykorzystać. Do czasu. W 17' Maciej Żuber zagrywa piłkę do Łukasza Wróbla, który schodzi do środka i strzałem zza "szesnastki", od słupka pokonuje bramkarza. Objęliśmy prowadzenie i nadal spokojnie staraliśmy się rozgrywać piłkę. Mieliśmy kilka sytuacji, po których powinniśmy spokojnie zdobyć bramki. M.in. strzał Adama Marcinika JR w słupek z 30 m.; poprzeczka Macieja Żubera, który podciął piłkę z 18 metra lobując wszystkich obrońców (bramkarz był w rogu szesnastki), 2 sytuacje "sam na sam" Jarosława Stacha; strzał Łukasza Wróbla z 5 metrów wprost na głowę obrońcy stojącego na linii bramkowej; główka Adama Marcinika JR, która minimalnie mija poprzeczkę i strzał Bogusława Wróbla ponad poprzeczką z ok. 15 metrów. Drugą bramkę udało nam się zdobyć po rzucie rożnym. W 40' wrzutkę Łukasza Wróbla wykorzystał Artur Bezyk strzelając z pierwszej w krótki róg. Do szatni schodzimy z wynikiem 2-0 a powinniśmy wygrywać co najmniej kilka bramek więcej.
Druga połowa wyglądała o wiele gorzej niż pierwsza część spotkania. Zrobiło się nerwowo, mniej graliśmy piłką i częściej wybijaliśmy ją do przodu. Lecz i w tej połowie sytuacji bramkowych nie brakowało. Swoje szanse mieli Bogusław Wróbel, który wchodząc z boku szesnastki strzela w boczną siatkę; Łukasz Wróbel, który nie opanowuje 2 świetnych piłek zagranych z boku boiska przez Bogusława Wróbla (na około 7 i 12 metr) oraz strzela nad poprzeczką z wrzutki Adama Marcinika JR; Jarosław Stach nie trafia czysto w piłkę z ok. 13 metrów po wrzutce Bogusława Wróbla; Adam Marcinik JR schodząc do środka mijając 3-4 zawodników Ropienki strzela obok słupka (z ok. 12 metrów); strzał Macieja Żubra zza "szesnastki" obok bramki; bramka zdobyta z kontrowersyjnego spalonego przez Bogusława Wróbla. To tylko te sytuacje, po których braki muszą padać, bo wszystkich było jeszcze więcej. Gola na 3-0 w 87' zdobywa Jarosław Stach, który wykorzystuje podanie Bogusława Wróbla wślizgiem pakując piłkę do siatki. Goście mieli 2 sytuacje, lecz Paweł Marciniszyn świetnie sobie z nimi poradził.